poniedziałek, 16 lipca 2012

Imagin z Harry'm


1. Imagin z Harry'm

Są wakacje, siedzisz sobie przy kompie, na Twitterze i ćwierkasz ze znajomymi. Nagle do twojego pokoju wchodzi mama i każe Ci jechać po kiełbasę Śląską , a z inną każe Ci nie wracać. Jedziesz na rowerze ze słuchawkami w uszach i słuchasz "One Thing. Dojechałaś nareszcie, ale nic z tego bo nie ma tej kiełbasy, pewnie ktoś kupił ją przed tobą (znając Niall'a to pewnie on). Jedziesz więc do innego sklepu, słuchasz "More than this" i jakimś cudem kiełbasa pojawia się w sklepie i to jeszcze po Promocji. ;) Zakup zakończony, wracasz do domu słuchając "I want". W nagrodę masz pozwolenie od mamy że możesz iść sama na nowo otwarty basen. Zapowiada się fajnie, wskakujesz więc do wody... tylko jest mały problem... pod stopami nie czujesz dna, zaczynasz się topić ! Po chwili jakiś chłopak wynurza Cię na brzeg basenu i pyta :
- Nic Ci nie jest ? Żyjesz ?
Ze zamkniętymi jeszcze oczami odpowiadasz :
- Nie spokojnie... jeszcze żyje *przecierasz ręką oczy i je otwierasz*
Harry ? Harry Styles ? Ten ten z.. One Direction ? Aaa.. *zaczynasz się drzeć ale Hazza Cię ucisza*
- Tak, ale proszę Cie ciszej bo zaraz na mnie fanki naskoczą!
-Ok . Aaa..
Nie zdążyłaś dokończyć bo Harry pobiegł do chłopaków z 1D, ale zostawił Ci jakiś liścik, (chyba się ciebie tu spodziewał, skoro miał kartke i długopis przy sobie . xdd ).
Patrzysz co Ci dał a tam był jego numer telefonu i dopisek " Dziś o 17:00 w parku"
Patrzysz na zegarek, jest 16:40, szybko idziesz się przebrać, wskakujesz w rower i jedziesz do domu, słuchasz "Moments". Zapisujesz jego numer telefonu w komórce, patrzysz, przyszedł Ci sms od Matta, twojego chłopaka. Przypominasz sobie że jeszcze go masz, załamujesz sie, nie wiesz co robić, nie możesz spotkać się z Harrym. ;( Odczytujesz sms'a i widzisz "Zrywam z tobą", odpisujesz mu "Ale fajnie", chociaż nie wiesz czy sie cieszyć, czy smucić. Spoglądasz na zegarek, jest godzina 16:50, wkładasz swoje najlepsze ciuchy, malujesz oczy tuszem i idziesz na spotkanie z Harrym. Jesteś juz w parku i widzisz go wraz z śliczną różową różą. Podchodzisz, i siadasz obok niego, on daje Ci kwiatka i pyta:
- Dlaczego jesteś taka przygnębiona? A wgl. To jak masz na imie ?
- [T.I.]
- Ja jestem Harry, jak juz się domyśliłaś. To dlaczego jesteś taka smutna ?
- Chlopak mnie rzucił, i to dosłownie 10 minut temu !
- Czy to przeze mnie ? Przez ten basen że Cie uratowałe...
- Nie ! Nie wiem... pewnie znalazł sobie inną... ładniejszą !
- Nie ! Nie ma już ładniejszej niż *pocałował Cię*
Byłaś w raju. Odpowiedziałaś pocałunkiem. Potem poszliście do Harrego, gdzie mieszka z całym 1D, byłaś mega szczęśliwa. Oglądaliście film, a na reklamie zadzwoniłaś do mamy i zapytałaś czy możesz zostać "u koleżanki na noc", własnie Zayn włączył radio, leciało właśnie "More than this", a mama jakos dziwnie sie zgodziła na nocke.
Zrobiło sie późno, chłopaki poszli już spać a przed telewizorem zostałaś tylko ty, I Harry. Nagle łzy zaczęły lecieć Ci z oczu a Hazza zapytał:
- Kochani...e, znaczy [T.I.] stało sie coś ? Dlaczego płaczesz, *wtulił się w ciebie z ty w niego* 
- Noc, to łzy szczęścia, ciesze się że cie poznałam i całe 1D, bo jestem waszą orgromną fanką, ale najfajniejsze jest to.. 
- Że...?
- Że chyba cie kocham !
- Ja też cie kocham, ale nie chyba tylko na 100 procent *pocałował cię*

Jesteście ze sobą już 2 lata, Harry Ci sie ośwadczył, ty oczywiście się zgodziłaś, weselem zajmują się chłopaki, Niall menu.
Pobierzecie się za dwa tygdnie.

A teraz... rok po ślubie, spodziewacie sie małych Stylesów. ;)


Brak komentarzy: