1. Imagin z Liam'em
Dzień
zapowiadał się na nudny. Leżałaś na łóźku i wyglądałaś
przez okno swojego pokoju aż nagle zadzwonił telefon, odebrałaś :
- Hej kochanie ! - powiedział twój chłopak Tom
- Hej Tom .
- Co robisz dziś na wieczór ?
- Nic, siedze i się nudze.
- A wcale że nie bedziesz sie nudzić, bo zapraszam się na tacos do klubu.
- To wspaniale !
- Bądź pod moim domem o 18:00
- Spoko, to papa .
- Pa .
Nie
mogłaś doczekać sie spotknia. Gotowa do wyjścia byłaś już o
16:00, włączyłaś komputer
i
weszłaś na facebook'a. Chwile potem napisał do ciebie Tom:
- No hej, jak tam ? Gotowa ?
- Tak gotowa już, a to jeszcze 2 godziny !
- Wiesz co, chodźmy już teraz bo jestem bardzo głodny !
- Ok, to ja już wyłączam kompa i idę pod twj dom.
- Ok, czekam, pa ! ; *
No
i poszłaś pisząc po drodze sms-a do kumpeli :
"Hej,
idę właśnie na randke z Tom'em, zobaczymy się po spotkaniu około
18:00, czekaj na ławce pod brzozą, opowiem Ci jak było, [T.I.]"
Mary
szybko Ci odpisała że nie ma sprawy, pojawi się punktualnie. ;)
Zaszłaś pod dom Tom'a. Właśnie wychodził z domu. Poszliscie do
klubu, zjedliscie pyszne tacos, gadaliście o tym i o tamtym.Wreszcie
Tom Ci coś powiedział :
- Wiesz co..
- Co ?
- Nie będziemy sie widzieć przez najblizsze dwa tygodnie, bo jadę na wakcje z rodzicami nad morze.
- Aww, kiedy wyjedżasz ?
- Jutro rano.
- Aww... trudno, może jakoś to przeżyjemy...
Tom
musiał iść juz do domu. Było przed 18:00. Pożegnałaś sie z
chłopakiem i poszłaś do parku, gdzie umówiłaś się z kumpelą.
Opowiedziałaś jej jak było, powiedziałaś o jego wyjeździe i
poszłaś do domu. Kilka dni potem Mary też pojechała na wakcje.
Byłaby juz totalna nuda gdyby nie twoja przyaźń z chłopakami z
One Direction, to oni trzymali cie na duchu. Przyjaźniłaś sie z
nimi od dziecka. Pewnego dnia zobaczyłąś zdjęcie twojej kupleli
na twitterze z wakacji, co dziwne, była z twoim chłopakiem !
Zobaczyłaś nastepne zdjęcie twojego chłopaka całującego się z
kim ? Z Mary! Był to odrażający widok. Zadzwoniłaś do 1D,
musiałaś sie komuś wyżalić, telefon odebrał Liam, tylko on był
teraz w domu. Zaprosił cie do siebie, wzięłaś telefon i poszłaś
do niego. Gadaliście 4 godziny, ty ciagle nawijałaś jaki to Tom
jest głupi. Zrobiło się późno, musiałaś wracać do domu.
Stałaś już przed drzwiami zauważyłaś że twój telefon został
u Liam'a. Nie chciało Ci się wracać, poszłaś spać. Przyszedł
Ci właśnie sms, Liam niechcąco go przecztał, był od Tom'a,
napisał że z tobą zrywa i znalazł sobie lepszą. Na drugi dzień
z rana poszłaś po komórke, Liam powiedział Ci że odczytał
sms'a. Specjalnie sie na niego nie pogniewałaś, wiedziałaś że
tego nie chciał. Odczytałąś wiadomość, twój stan się
pogorszył, myślałaś że te zdjęcia to przypadek, ale okazało
się że jednak nie. Załamana usiadłaś na kanapie z Liam'em,
przytulił Cię, a ty płakałaś na jego ramię. 10 minut potem
odprowadził Cię pod sam dom. Położyłaś sie na łóżku,
przyszedł Ci kolejny sms, tym razem od Liam'a :
"Cześć,
na poprawienie humoru zapraszam cię jutro na miły wieczór u mnie w
domu, przyjdź na 16:00, będziemy sami !!!! ;D"
Zgodziłaś
sie, i tak nie miałaś nic innego do roboty, a spotkanioe z
przyjacielem może faktycznie poprawi Ci nastrój. Na równą 16:00
pojawiłaś się pod domem Li. Weszłaś, Liam wypożyczył fajną
komedie, ogładaliście ją aż 5 godzin, ale było warto, dużo sie
pośmiałaś. Zauważyłaś że twój towarzysz przez cały film był
bardzo zamyślony, zapytałaś:
- Liam ?
- Tak ?
- Wszystko w pożądku ?
- Yhm... tak .
- Napewno ?
- Nie .
- Co się stało ?
- A chyba się zakochałem .
- Ohh Li, prosze Cię, nie gadajmy o tym, dzisiaj miałam wiesz jaki dzień...
- Tak wiem ale...
- Ale co ?
- Bo właśnie, ja się w tobie zakochałem.
- Że co ?
- To co słyszłaś, kocham cię!
- Jaki ty jesteś slodki, ja ciebie też ! *pocałowaliście się*
I
tak koszmarny dzień zamienił się w najpiękniejszy dzień twojego życia !
1 komentarz:
To jest SUPERR !
Prześlij komentarz