czwartek, 9 sierpnia 2012

Harry . < . 33

Imagin z Harrym . 

Siedzisz sobie na ławce w parku i obsejwujesz jak wiewiórki skakają po drzewach .
Miał tu przyjść twój chłopak Max . Czekałaś na niego dość długo więc postanowiłaś do niego napisać :
,,Hejka gdzie jesteś czekałam w parku . Ide teraz do rynku miałam kuić sobie jakieś ładne buty , jak
chcesz to możesz do mnie przyjść będe w obuwniczym obok księgarni .Papa :*"
Poszłaś więc do sklepu twój chłopak nie pojawił się i nie odpisywał na sms'a.
"Te buty są bardzo ładne..Kupie je !  "-pamyślałaś . Gdy kupiłaś już buty wyszłaś ze sklepu i szłaś w
kierunku zegarmistrza,aby naprawił ci łańcuszek . Gdy szłaś obok pomnika z rycerzem siedział
twój chłopak opściskiwał się z jakąś chudą wytapetowaną dziewuchą ! Natychmiast do nich podeszłaś .
-Max !? Co to ma znaczyć ? Co ty wyprawiasz ? Zdradziłeś mnie ty podły kłamco!-krzyknęłaś na Maxa-
-EE...No wiesz ... -jąkał sie twój chłopak
-M-Max... o co tej dziewczynie chodzi ? Jaka zdrada ? - zapytała ta dziewczyna.
-No,no,no,no...To była moja była dziewczyn ...Ale ty jesteś piękniejsza ! -wykrztusił Max
-Piękniejsza ? Aha to tak zdradziłeś mnie ! Jak mogłeś?!Czekałam w parku jak głupia a ty sobie w
tym czasie znalazłeś jakąś inną naiwniaczke ?! TY OSRAŃCU !
Walnąłaś Maxa torebką i uciekłaś z łzami w oczach do swojego domu . Weszłaś do domu i mocno
zatrzasnęłaś za sobą drzwi w domu mieszkała z tobą twoja mama tata i siostra która miała 12 lat.
Poszłaś do swojego pokoju,wtuliłaś sie w poduszke i zaczełaś płakać . Do pokoju weszła twoja mama i
siostra .
-Córcia dlaczego płaczesz ? -zapytała twoja mama
-Chlip,Chlip .. No bo ten .. wstrętny,podły Max mnie rzucił dla jakieś lafiryndy ! -wydusiłaś z płaczem
-O..! O to parszywiec! Siorka pujdziemy do jego domu i go skopiemy wiesz jak ja to lubie :)-powcieszyła cię siostra
Gdy porozmawiałyście wyszłaś z pokoju . Mama powiedziała żebyś poszła się odświerzyć więc kazała ci
zabrać młodszą siostre do parku .
-MAMOO ! Ale mi się niechce !
-Idź szybko szybko aha i po drodze zrób mi zakupy masz karteczke -mama dała ci kartke z zakupami.
-Ok....
Poszłaś z siostrą do parku siadłaś na ławce i wyjełaś z torebki MP4 . Słuchałaś piosenek 1D.
Twoja siostra się bawiła a ty siedziałas i patrzyłaś się w niebo .
Nagle ktoś się do ciebie dosiadł .
-Hej ! Czego słuchasz ? -powiedział ktoś nieznajomy
-One Direction bo co ? popatrzyłaś na osobe która siętego pyta.
-OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO! Czy ja śnie ? To Harry Styles z 1D?!
-Tak .. we własnej osobie !
-Oranysiu ! JAK SIĘ CIESZE ŻE CIĘ POZNAŁAM ! !! !
-Ok .. możesz się cieszyć no ale nie aż tak głośno .. żeby tu się fanek nie nazbierało ! Jak masz na imie ?
-[T.I] :)
-Czy mi sięwydaje czy ty jesteś smutna ?
-A
www...No wiesz .. Chłopak ze mną zerwał . . .
-UUUŁ.. To nie dobrze ..
-No ..wiem ..
-Może miała byś ochote do mnie wpaść poznałabyś chłopaków ?
-OO! OK! Dziękuje ! Niewiedziałam że kiedy kolwiek sieto stanie że poznam Harrego Stylesa !
-Dzięki :P Masz przy sobie telefon ?
-Tak a co?
-Dam ci swój numerr telefonu i do nas wpadniesz .. :)
-Ok ..
-*** *** *** to mój numer . To wpadnij a ja już lece Papa !
"Ojejku czy to prawda ? Harry Styles mój ulubieniec z 1D dał mi swój nr żebym do niego wpadła !"
-Siorka choć idziemy do sklepu spożywczego !
-Ok.. Ide !
Gdy już kupiliście to co miałyście kupić pszłyście do domu . Dałaś mamie zakupy i poszłaś do swojego pokoju .
Położyłaś się na łóżku i  zadzwoniłaś do Hazzy .
,,Pip Pip:"
-Halo ?
-Hej Harry to ja spotkałeś mnie w parku pamiętasz?
-No wiem co tam . ?
-No mogłabym do was wpaść za jakieś 2 godz ?
-Ok przyjdź na kolacje ! Powiem chłopakom :)
-To super ja ide się szykować papa !
-No Papa !
Natychmiast otworzyłaś szafe postanowiłaś więc ubraś się w to :

Ubrałaś się, wymalowałaś i poszłaś .
Przed drzwiami domu Hazzy poprawiłaś troche włosy i tunike . Trochę siębałaś zapukać w drzwi ale wkońcu odwarzyłaś się !
,,Puk Puk"
- Otwarte !
Usłyszałaś głos Niall'a który coś miał w buzi (jak zwykle) :P Weszłaś do domu .
- [T.I] ! Jesteś ! Harry jest w kuchni z Niall'em . - powiedział ci Zayn ..
-Ojejku .. Zayne ! Lauis ! Liam ! Kocham wasze głosy ! Zayn ... do której dzisiaj spałeś HEHE . :) - zaśmiałaś się
- Hehe .. spałem do 10 ... :) -odpowiedział Zayn
- HAHAHAHAHAAA ! Nie rozśmieszaj człowieka ! Chyba 2 godz PO 10 ! - z śmiechem powiedział Louis
- No ... może też tak być... - szeptem powiedział Zayn
- Nie przejmuj się nie jesteś jedyną osobą moja mama tata i siostra wstają o podobnych godzinach :P
- Aha to dobrze ! Nieczuje się taki inny heh - roześmiał sie zayne :)
- A słyszałem że ty to dziewczyna Harrego ;)Nie przejmuj się Harry wszystko wygadał :D -przyznał Liam
- Eee.. Aha gdzie mam na niego zaczekać .. ? -zapytałaś
-Tam w jego pokoju .. -pokazał ci drzwi Liam
Weszłaś i usiadłaś na krześle obok stołu . Za 5 min wszedł tam Harry i Niall .
Niall miał na rękach tacke z upieczonym kurczakiem . A Harry czerwoną dużą róże i sztućce .
- Hej [T.I] Podoba ci się u nas ? -zapytał Harry
- No jest tutaj jak w pałacu ! duże pomieszczenia ...
- Heh dziękuje :) Niall połóż kurczaka !
- Ale on jest taki pachnący ..
- NIALL ! ODŁÓŻ KURCZAKA NA STÓŁ!
- Ok ale przynieś mi udko !
- Ok..
Niall wyszedł i zamknął drzwi . A Harry podarował ci róże .
- Harry czy to ty piekłeś tego kurczaka  ?
- E..Tak a co ? .. JEST za bardzo spieczony jak chcesz to moge dać inne danie może nie lubisz kurczaka a ja ci go tak dałem bez
żadnego zapytania czy go lubisz..
- HARRY ! Wygląda ślicznie jest dobre wypieczony i lubie kurczaki a ja nie jestem taką osobą której musisz wszystko mówić;)
- Uff.. Dzięki :)
Gdy już zjadliście kurczaka poszłaś do domu była już 20:00 . Weszłaś do domu i poszłaś do swojego pokoju . Przebrałaś się
w piżame i poszłaś spać ... Zanim usnełaś myślałaś o tym co ci powiedział Liam :
"A słyszałem że ty to dziewczyna Harrego ;)Nie przejmuj się Harry wszystko wygadał :D"
Cały czas chodziło ci to po głowie . Aż w końcu zasnęłaś ..
Tydzień później. Kiedy wstałaś była 7:00ubrałaś się i zjadłas płatki na śniadanie przyszedł ci sms :
,,Hejka to ja Harry przyjdź na plaże za godzine czekam :** Pa "
Natychmiast poszłaś się ubrać wymalować i poszła na plaże . Gdy weszłaś na plaże zobaczyłaś Harrego .
Jego piękne loczki rozwiewał wiatr . Siedział na kocu i patrzył jak słońce wstaje . Podeszłaś do niego i siadłaś na kocu .
- Hejka . O widze że zrobiłeś zamek z piasku ?
- Tak ..
- Wiesz miałam ci się już dawno zapytać dlaczego powiedziałeś chłopakom że jestem twoją dziewczyna ?
- E... no bo ja.. tak troszke myślałem .
Pochwili Harry z wierzyczki zamku zaczął wyjmować złote pudełeczko . Popatrzył na ciebie i klęknął a ty wstałaś
- [T.I] Czy zechcesz zostać moją dziewczyną !
- O Harry no jasne że TAK !
Harry wstał założył ci pierścionek na palec zbliżył się do ciebie i cię pocałował :** A słońce oświeciło was dwoje :**  ( autorstwo by Weronika ) :D